piątek, 14 października 2011

Planeta Dziecko

Już za kilka godzin skarby Zielonego Flaminga ujrzą światło dzienne. Spakowałyśmy kufry (czytaj pudła kartonowe) i jedziemy na jarmark do "1500 metrów do wynajęcia".  Produkty wystawiane mają być "eko" i "lifestylowe". Wpisujemy się w te hasła pięknie. I ciekawe jak  zwiedzającym nasze cedeńka  się spodobają. Pewnie bardzo, bo jeśli coś ma klasę...to ma:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz